MODA, STYL ŻYCIA

Coco Chanel od A do Z

19.08.2016 Michalina Murawska

Coco Chanel od A do Z

A – AKCESORIA
Coco Chanel uważała, że dodatki są obowiązkowym uzupełnieniem każdej stylizacji i to jej zawdzięczamy powtarzaną do dziś mantrę, że akcesoria są w stanie odmienić każdy strój. Sama nie rozstawała się z dużymi sznurami pereł, a drogocenne kamienie, złoto i srebro zamieniła na sztuczną biżuterię czyniąc ten dodatek bardziej przystępnym. To spod jej ręki wyszły także kultowe już czarno-beżowe pantofelki  i słynna torebka 2.55, która dziś nie tylko postrzegana jest jako luksus najwyższych lotów, lecz przede wszystkim jako świetna inwestycja.

B – BUTIK
W 1918 roku Coco Chanel weszła w posiadanie budynku przy Rue de Cambon 31 w Paryżu. Było to jednoznaczne z realizacją jej planów o stworzeniu kompleksowego butiku – w 1921 roku do sprzedawanych już na miejscu kapeluszy  i ubrań dołączyły akcesoria i perfumy Chanel N°5, później oferta uzupełniona została jeszcze o biżuterię i produkty kosmetyczne. Jak podaje wiele źródeł, Chanel uznawała Rue de Cambon za swoje własne terytorium, w związku z czym zaaranżowała XVII-wieczny budynek do swoich potrzeb – na parterze znajdował się butik, spory przedsionek na pierwszym piętrze służył z kolei do prezentowania kolekcji i przeprowadzania przymiarek. Schody otoczone lustrami prowadziły do jej apartamentu, a trzecie piętro zajmowało studio, w którym dziś pracuje dyrektor kreatywny marki, Karl Lagerfeld.

C – CZERŃ
Czarny był bez wątpienia ulubionym kolorem Coco, która nadała mu nowego, modnego i eleganckiego znaczenia. Największa rewolucja w tej kwestii nastąpiła chyba w 1926 roku, kiedy to zredefiniowała pojęcie „małej czarnej” projektując wersję, która na stałe zapisała się w dziejach mody. Do tej pory czarny był zarezerwowany głównie dla okresu żałoby – Chanel postanowiła zaprojektować krótką, czarną sukienkę, którą na swoich łamach opublikował „Vogue”. Redaktorzy magazynu nazwali wtedy ją „Fordem Chanel”, bo podobnie jak w przypadku Modelu T – popularnego samochodu stworzonego przez Henry’ego Forda – „mała czarna” była w zasięgu ręki przedstawicielek wszystkich klas społecznych.

D – DEAUVILLE
To niepozorne miasteczko w Dolnej Normandii ma bardzo bliski związek z faktem, że Coco w ogóle zaczęła projektować ubrania. Wszystko z powodu sukienki, którą przebywająca tam wtedy projektantka wykonała ze starej bluzki podczas jednego z wietrznych dni. W odpowiedzi na coraz więcej pytań dotyczących tego, gdzie nabyła sukienkę, zaczęła oferować zainteresowanym, że po prostu ją dla nich wykona. „Moja fortuna opiera się na starej bawełnianej bluzce, którą nałożyłam na siebie w Deauville, bo było mi zimno”, powiedziała niegdyś pisarzowi, Paulowi Morandowi.

E – ELEGANCJA
Wielu specjalistów od mody twierdzi, że to Coco Chanel zdefiniowała w XX wieku na nowo pojęcie elegancji, a wypowiedziane przez nią zdanie o tym, że „prostota jest kluczem do elegancji” idealnie podsumowuje jej podejście do projektowania. Swoje kreacje opierała na monochromatycznych, czarno-białych zestawieniach, stawiała na wysokiej jakości materiały, skrupulatnie skrojone krawiectwo i umiejętnie dobrane dodatki.

F – FRANCJA
Coco Chanel we Francji się urodziła, i we Francji zmarła. Jest uznawana za jedną z największych, jeśli nie największą, postać francuskiej mody, która także dzięki niej zaczęła być utożsamiana z wyjątkowym krawiectwem i luksusem przez duże „L”.

G – GABRIELLE
Coco urodziła się jako Gabrielle Bonheur Chanel w 1883 roku we francuskim Saumur. „Coco” był jedynie wdzięcznym pseudonimem, którego genezy należy dopatrywać się w krótkim, muzycznym epizodzie projektantki. Ale o tym trochę później…

H – JAK HANS GUNTHER VON DINCKLAGE
Chanel była znana ze swoich romansów, a jednym z najbardziej skandalicznych był ten z niemieckim oficerem, Hansem Guntherem von Dincklage. Projektantka związała się z nim w czasie niemieckiej okupacji, a dzięki tej relacji otrzymała specjalne pozwolenie na pozostanie w swoim apartamencie w Ritzu przez cały czas trwania wojny. Po jej zakończeniu była z tego powodu przesłuchiwana, jednak nigdy nie postawiono jej zarzutu kolaborowania z wrogiem – podobno zawdzięczała to przyjacielowi, Winstonowi Churchillowi, który „pociągnął” za odpowiednie sznurki.

I – IGOR STRAWIŃSKI
Podobno na liście wpływowych mężczyzn, z którymi romansowała Chanel, widniał także rosyjski kompozytor, Igor Strawinski. Ich romans miał narodzić się w 1921 roku, kiedy projektantka zaprosiła go wraz z żoną i dziećmi do swojej nowej willi Bel Respiro w Garches. W oparciu o ten dość zaskakujący wątek w biografii Coco Chanel powstał film w reżyserii Jana Kounena z 2009 roku.

J – JEAN COCTEAU
Chanel swoich relacji z wpływowymi mężczyznami nie ograniczała jedynie do namiętnych romansów. Z wieloma z nich łączyła ją po prostu zażyła przyjaźń. Tak było chociażby w przypadku Pabla Picasso czy francuskiego dramaturga i reżysera Jeana Cocteau. Coco stworzyła nawet kostiumy do jego filmu „Orfeusz” z 1950 roku.

K – KARL LAGERFELD
Obecny dyrektor kreatywny Chanel, Karl Lagerfeld, objął stery marki nieco ponad 10 lat po śmierci jej legendarnej założycielki. Obecnie firma jest w prywatnych rękach rodziny Wertheheimerów i nieustannie generuje roczne przychody rzędu setek milionów euro.

L – LUKSUS
Coco Chanel miała bardzo zindywidualizowane i silnie sprecyzowane pojęcie luksusu, który utożsamiała z wrodzoną prostotą i przeciwieństwem wulgarności. „Luksus musi być wygodny, inaczej nie jest luksusem”, zwykła mówić projektantka i sukcesywnie przelewała tę ideę na swoje projekty.

M – MISIA SERT
Misia Sert była polsko-francuską mecenasem artystów i najbliższą przyjaciółką Coco Chanel. Urodziła się jako Maria Godebska i była córką rzeźbiarza Cypriana Godebskiego III – autora pomnika Mickiewicza stojącego na warszawskim Krakowskim Przedmieściu – oraz Zofii – córki belgijskiego wiolonczelisty Adriena-Francois Servais. Panie poznały się w domu aktorki Cecile Sorel w 1917 roku. To Misia wspierała załamaną Chanel, kiedy w 1918 roku w wypadku samochodowym zginął jej kochanek, Arthur Capel, a przez kolejne lata doradzała jej prywatnie i zawodowo. Chanel, która sama była silną osobowością, była pod ogromnym wpływem Misi – obie nazywały siebie bratnimi duszami, dzieliły nieco arogancki styl życia i skłonności do autodestrukcyjnych zachowań.

N – NAZIZM
Pomimo, że nigdy nie postawiono jej oficjalnych zarzutów, wiele osób postrzegało związek Chanel z niemieckim oficerem jako zdradę Francji. W rezultacie Coco na jakiś czas opuściła Paryż i spędziła kilka lat w odosobnieniu w Szwajcarii i w swoim wiejskim domu w Roquebrune. Nowe biografie rzucają jednak nowe światło na powiązania Chanel z nazistami – według tych doniesień, projektantka podczas wojny pełniła rolę podwójnego agenta i była zagorzałą antysemitką.

P – PIOSENKA
Zanim została projektantką, Coco Chanel miała za sobą krótką karierę jako… piosenkarka. I to właśnie w tym epizodzie należy dopatrywać się źródła jej pseudonimu. Niektóre publikacje podają, że „Coco” było pseudonimem artystycznym Chanel kiedy występowała w klubach w Vichy i Moulins, inne – że wziął się on od jej popisowego numeru, czyli piosenki „Qui gu’a vu coco”, której wykonaniem wzruszała publiczność do łez.

R – ROMANSE
Bliski przyjaciel Chanel, Jean Cocteau nazwał ją kiedyś „pederastą”, stwierdzając, że posiadała typowo męski apetyt seksualny i takie też były jej podboje. Lista jej kochanków (a jak podają niektóre źródła, także kochanek), jest naprawdę długa, a oprócz wspomnianych wcześniej Hansa Gunthera vin Dincklage i Igora Strawińskiego, należał do nich także między innymi wybitny włoski reżyser, hrabia Luchino Visconti.

S – SPODNIE
Kiedy Coco Chanel rozpoczynała swoją przygodę z modą, nadal panowało przeświadczenie o tym, że spodnie są zarezerwowane dla mężczyzn. Projektantka podczas konnej przejażdżki stwierdziła, że koniec krępujących ruchów sukienek powinien nastąpić jak najszybciej i ściągnęła spodnie z jadącego konno mężczyzny. Jak sama stwierdziła później: „Dałam kobietom poczucie wolności. Oddałam im ich ciała, które skąpane były w pocie przez wymagania mody: gorsety, koronki, poduchy”.

T – TOREBKA
Klasyczna „chanelka”, czyli model 2.55 to „klasyk klasyków” i chyba najbardziej kultowy produkt francuskiej marki. Pierwsze marzenie o własnej torebce pojawiło się w głowie Coco Chanel w latach 20., kiedy to zmęczona noszeniem torebki w ręku, zainspirowała się torbami żołnierzy i postanowiła dołączyć do swojej własnej długi pasek. Pikowany model 2.55 zadebiutował na rynku w lutym 1955 roku i stąd wzięła się też jego nazwa.

W – WOJNA
II wojna światowa zmusiła Chanel do zawieszenia działalności firmy, zwolnienia pracowników i zamknięcia butików. To właśnie wtedy projektantka związała się w niemieckim oficerem, Hansem Guntherem von Dincklage, dzięki czemu otrzymała specjalne pozwolenie na pozostanie na czas wojny w jej prywatnym apartamencie w paryskim Ritzu.

Z – ZAPACH
Kultowe Chanel No. 5. które Coco Chanel wypuściła w latach 20., były pierwszym zapachem sygnowanym nazwiskiem projektanta. „Perfumy są niewidzialnym i niezapomnianym dodatkiem do mody”, powiedziała niegdyś Coco. „Zwiastują twoje przybycie i wydłużają twoje odejście”. Wejście zapachu na rynek wsparł właściciel domu handlowego Theophile Bader i biznesmeni Pierre i Paul Wertheimer. Chanel szybko zaprzyjaźniła się z Pierrem, a cała czwórka szybko doszła do porozumienia, w wyniku którego Wertheimerowie mieli dzierżyć 70 procent udziału w zyskach ze sprzedaży perfum, Bader otrzymał 20 procent, a sama Chanel jedynie 10. Po tym, jak zapach okazał się globalnym sukcesem i generował coraz więcej zysków, Coco pożałowała tej decyzji i notorycznie pozywała wspólników chcąc renegocjować kontrakt na swoją korzyść.