STYL ŻYCIA

#ćwiczęwdomu – Maczifit: aktywność fizyczna powinna być przyjemnością, nie katorgą

01.05.2020 Fashion Post

#ćwiczęwdomu – Maczifit: aktywność fizyczna powinna być przyjemnością, nie katorgą
Fot. Materiały prasowe

Maczifit

Jak obecna sytuacja zmieniła Twoje zwyczaje dotyczące fitnessu?

Jak większość osób pozytywnie uzależnionych od treningów zmieniłam miejsce. Z sal treningowych i siłowni na salon w moim mieszkaniu. Tzw. trening w plenerze w cieplejsze dni był zawsze obecny w moim życiu. Jogging i jazda na rowerze – tu się nic nie zmieniło. Banalne… ale jakie prawdziwe – chcesz ćwiczyć to będziesz, możesz to robić zawsze i wszędzie. 

Jak teraz wygląda Twój trening? (co, kiedy i gdzie ćwiczysz)

Mój trening teraz jest dość intuicyjny i uzależniony od mojej naturalnej potrzeby ruchu – muszę się zmęczyć. Trening w domu wykonuję 4 razy w tygodniu, tak zaczynam lub kończę dzień. Skupiam się na kondycji, wytrzymałości i oczywiście na wzmacnianiu dla mnie ważnych partii. Priorytet sylwetkowy to pośladki i barki, ale oczywiście ćwiczę wszystkie partie.

Zauważyłam, że mimo iż treningi są krótsze, są zawsze intensywne. W przerwach sobie mogę pozwolić na „dancing” bo muzyka mnie niesie i przecież nikt mnie nie widzi. Trzeba spalać więcej kalorii bo duża ilość czasu spędzonego w domu sprzyja przyjmowaniu większej ilości pożywienia. Tutaj włącza się ta intuicja. 

Czego najbardziej brakuje Ci obecnie jeśli chodzi o treningi?

Ludzi! Treningów z ludźmi face to face. Treningi online to nie to samo. Brakuje mi tej atmosfery na siłowni, która motywuje. Przestrzeni… niestety mój salon nie jest tak duży. I dużych ciężarów. 

Aby pozytywnie zakończyć… lubię i doceniam to, co mam. Aktywność fizyczna powinna być przyjemnością, nie katorgą. Każdy niech wybierze dla siebie taką, która daje mu frajdę i z pełną świadomością bierze z niej co najlepsze.