STYL ŻYCIA

#domowakuchnia: Ewa Wachowicz

20.04.2020 Fashion Post

#domowakuchnia: Ewa Wachowicz
Fot. Dawid Klepadło. Sesja zdjęciowa do zimowego wydania Fashion Magazine

Chyba jeszcze nigdy tyle nie gotowaliśmy. Przez pandemię koronawirusa przestawiliśmy tryb naszego życia na zupełnie inne tory. Większość czasu spędzamy teraz w kuchni, gdzie obok laptopa, znajdują się filiżanka kawy, ale też warzywa i owoce, bo na przygotowywaniu posiłków skupiamy się teraz najbardziej. Gotowanie to coś, na co nigdy nie mieliśmy przecież czasu. Zjedzona w biegu kanapka, popita kawą z papierowego kubka została zamieniona na pełnowartościowe śniadanie – często z wszystkimi domownikami. W kuchni gotujemy nie tylko z przymusu, ale też coraz częściej również z pasji. Mamy w końcu dość czasu, by uczyć się nowych przepisów, albo realizować bardziej wymagające dania. 

Zapytaliśmy się specjalistów jak epidemia wpłynęła na ich pracę w kuchni oraz jakie dzieła tworzą właśnie w domowym zaciszu. Sprawdźcie ich przepisy – może zainspirują Was do nowych eksperymentów w kuchni? 

Ewa Wachowicz

Czy obecna sytuacja zmieniła Twoje spojrzenie na dietę i gotowanie w domu?

Nie przepadam za słowem dieta, ale zawsze zwracam uwagę na odpowiednie żywienie. Obecnie również. Bardzo ważne jest zwracanie uwagi na wzmacnianie odporności. Wiąże się to oczywiście z gotowaniem i dostarczaniem organizmowi odpowiednich składników. Ograniczyłam w naszej kuchni cukier, za to do czego mogę dodaję składników o największych zaletach prozdrowotnych – kurkumy, cytryny, imbiru, sól jodowaną.

Co najczęściej teraz przygotowujesz?

Wszystko, co wzmacnia organizm na różne sposoby. Cały czas obecny jest w mojej kuchni napój z kurkumą: 1 łyżeczka kurkumy, szczypta świeżo zmielonego pieprzu, sok z 1/2 cytryny, 1 cm świeżego imbiru. Imbir kroję, zalewam wrzątkiem (1/2 szklanki). Parzę 10 min, dolewam letniej wody i dodaję resztę składników. Mieszam, zostawiam na noc, rano wypijam. Można też taki napój przygotować o poranku.

Twój ulubiony przepis?

Karmienie innych to wyjątkowe zadanie. Nie tylko przecież przygotowujemy dania, ale też dzielimy się tym, co jest w nas samych. Dlatego z takim rozrzewnieniem wspominamy smaki dzieciństwa, bo nasze mamy i babcie karmiły nas z miłością. Te dania zawsze są ulubione. Warto o tym pamiętać, gdy przygotowujemy posiłki dla rodziny, dla bliskich. Te przygotowane z miłością zawsze będą najsmaczniejsze.