MODA, STYL ŻYCIA

A jak A 158

04.02.2015 Redakcja Fashion Magazine

Linie dla kobiet o wzroście poniżej 160cm wprowadziły kilka lat temu amerykański Gap czy brytyjski Topshop. W Polsce próżno szukać tego typu rozwiązań w obrębie sieciówek. Tym serdeczniej został przyjęty pomysł Agnieszki. Do tej pory powstały trzy kolekcje. Projektantka buduje je wokół jednego tematu, zwykle związanego ze sztuką, historią lub architekturą. Pierwszą pełną kolekcję stworzyła na lato 2014. „Sad Summer” swobodnie nawiązuje do wybuchu wulkanu Świętej Heleny w maju 1982 roku. Szarobłękitny pył, który po erupcji pokrył ogromną przestrzeń, znalazł odzwierciedlenie w przydymionej kolorystyce ubrań. Niebieskie, szare i beżowe projekty nie mają jednak nic z ulotności popiołu. Konstrukcyjne majstersztyki, pełne dodatkowych warstw i zaskakujących wycięć. Odważna zabawa asymetrią i mnogością rozwiązań w ramach jednej kopertowej sukienki. Odległe, choć wciąż jednak wariacje na temat klasycznej błękitnej męskiej koszuli. Zresztą jak mówi sama Agnieszka, w każdym sezonie musi znaleźć się miejsce na interpretacje klasycznych elementów.

Jesień 2014 zaprowadziła ją w przestrzenie biurowe. Mocną podstawę „Papercut” stanowi oryginalna ciemnogranatowa wełna mundurowa – materiał o ponadprzeciętnej odporności na działanie czasu. Jako przeciwwaga jej surowości pojawia się gruba wełna parzona. Powagę granatu przecinają kontrastujące detale w głębokich odcieniach fioletu, zieleni i bordo. Pozornie zwyczajny raglanowy sweter po bokach kryje zielone lampasy, a z tyłu panel w formie baskinki. Gładka spódnica objawia plisowany fragment, a prosta „szkolna” sukienka – kolorowe panele wystające spod spodu jakby stanowiły dodatkowe, ukryte ubranie. Takie niespodzianki pojawiają się od początku istnienia marki i oprócz głównej idei stanowią jedną z jej głównych cech charakterystycznych. „Konstrukcje ubrań podparte są estetyką architektury modernistycznej. Kolekcję i wszystko wokół próbuję konstruować na wzór wystawy, według pewnej narracji” – mówi Agnieszka. Wiosna i lato 2015 – w trakcie realizacji – będą związane z pracami polskiego rzeźbiarza, Edwarda Krasińskiego. Czekam z niecierpliwością.

Ubrania A158, choć przeznaczone dla niewysokich, na specjalne zamówienie mogą być uszyte także dla wyższych kobiet. Agnieszka nie zamyka się tylko na niszowych odbiorców. Co więcej, w „Papercut” pojawiły się pierwsze modele męskie, które są zapowiedzią większej całości. Pod koniec 2014 roku marka została doceniona w Japonii i obecnie ubrania projektu Agnieszki można kupić w butiku A Small Shop w Tokio. Już odzywają się pierwsze zadowolone klientki.

Więcej na stronie marki